czwartek, 18 grudnia 2014

Zima i Święta

Jak tu zaglądam, to aż skóra cierpnie na myśl jak zaniedbuję mojego malutkiego blożka ;)

Pewnie chlipie po kątach myśląc, że o nim nie pamiętam... Żeby więc mu sprawić świąteczny prezent postanowiłam jakimś całkowitym cudem znaleźć chwilkę i napisać parę słów.


Wydaje mi się, że mój lalkowy kryzys jesienny minął (mam nadzieję) więc w dość radosnym nastroju wklejam kilka zimowych fotek moich pięknym lal.

Gdyby ktoś pytał sporo sie zmieniło, postaram się zrobić pannom wkrótce rodzinny portret. Z bjd została mi tylko maleńka Ante pukifee...