środa, 3 października 2012

MINIMI Blythe Chocolate

Teoretycznie sporo mam czasu do 30 kwietnia, do zjazdu blajtowego w Barcelonie, żeby przygotować minime, ale nie mogłam czekać i przemieniam Blythe Chocolate w minime. Moja córcia stwierdziłą, że najlepsze imię dla niej to.... 

Minimi, tak też zotanie.

Minimi jest obecnie w trakcie obróbki, w pracowni.


In theory I have a lot of time, till April 30th to prepare my minime for the Blythcon in Barcelona, but I couldn't wait no more and began to change my Blythe Chocolate into minime, who was named by my daughter Minimi.

She is now on my desk being transformed.





4 komentarze:

  1. Te twoje blythe aż mnie kuszą aby sobie sprawić jedną!

    OdpowiedzUsuń
  2. No to powodzenia w przeróbce :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, mam bzika na punkcie Blythe, ale ciężko mi się zdecydować na zakup bo podobają mi się ooaki a one potrafią osiągać zawrotne ceny.
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń