środa, 27 marca 2013

Czap Blythe cd teraz irokezowe

Szał na czapy Blythe trwa, no po prostu je uwielbiam, sama dziergać nie potrafię, więc nałogowo kupuję szalone czapy! Zdjęcie grupowe...

I'm crazy about the Blythe hats, probably because I cannot do them myself ;) so I buy them as addicted! Group photo...

 




poniedziałek, 25 marca 2013

Pearl - Marmite Sue

Większość czasu zajmują mi plastikowe panny, czasem uda się przepchać do przodu również żywicom, ale dla tych panien mam osobne miejsce w moim lalkowym świecie - miejsce wyjątkowe i magiczne. Marmite Sue nie próżnuje i cały czas pojawiają się u niej nowe lalki i nowe, niesamowite pomysły, inspirujące, czasem troszkę szokujące, ale zawsze FASCYNUJĄCE.

Dziś Pearl i Red Jenny, dwie piękności jak dwa bieguny ziomno-ciepło, niebo-piekło, albo Ach i Och! Pozostaje mi tylko wzdychać...
Na dokładkę kilka zdjęć poprzednich dam.


Most of my blog time I use for plastic dolls, sometimes my resin dolls manage to sneak to the front,  but these ladies have a very special place in my doll world -  a unique and magical place. Marmite Sue is keep working and creating and surprising with creativity, that's inspiring, sometimes a bit shocking, but always FASCINATING.
Today Pearl and Red Jenny, two Beauties like two poles, cold-hot, heaven-hell or Ah and Oh! I can only sigh...
In addition a few pictures of earlier Dames.















niedziela, 24 marca 2013

LML - kot

Chudy - "Mała, chodźmy na randkę."
Koral - "Garfield, bierz go!!!"
Garfield - "MIAUUUUUUU"

Woody - "C'mon Babe, let's go for a date."
Coral - "Garfield, get him!!!"
Garfield - "MIAUUUUUUU"

Temat - Kot

Photo CHALLENGE - CAT

sobota, 23 marca 2013

Blythe Polska

Niecały rok temu na pierwszym naszym Blytheconie w Berlinie za ostatni grosz, zwany Euro zrobiłyśmy sobie pamiątkowy zestaw zdjęć. Oto my: Blythe Polska. Kiedyś nagle w przypływie emocji w kilka godzin zdecydowałyśmy się założyć kółko fanatycznych wyznawców lalek o głowach nieproporconalnie wielkich w stosunku do tułowia, zwane w skrócie Blythe Polska, jakże oryginalnie i niebanalnie :)

Mam nadzieję, że już niebawem uda nam się powtórzyć budkowe zdjęcie BP tym razem w Barcelonie!

Nearly a year ago on our first Blythecon in Berlin for the last money we had, we managed to take this set of pictures in a booth. Here we are: Blythe Polska. One day we decided to create a Cute Big Head Dolls Association called Blythe Polska (BP).

Hope, we will take booth picture as well in Barcelona very soon on Blythecon Barcelona in April! 



piątek, 22 marca 2013

Wiosna?

Portal WP podaje, jakoby gdzieś na świecie była już wiosna, a nawet zakwitły wiśniowe drzewa!!! Naprawdę ciężko w to uwierzyć... Vanilka ( bezimienna) postanowiła to sprawdzić, ale spotkała misia polarnego i pingwina oraz baraszkujące w śniegu wilki...

Nie do końca wiadomo, czy jednorożec był prawdziwy, czy to tylko vanilkowe omamy wywołane zamarznięciem mózgu! Jeśli wierzyć w to co mówi Vanilka... jest jednak szansa, że za tydzień może dwa zobaczymy zieloną trawę. Chociaż tyle...

Internet says, that there is spring somewhere in the World, and that even the cherry trees have bloomed!!! It's really hard to believe that... Vanilla went to check it, but all she's found were a polar bear and a penguin and wolves playing in the snow...
I'm not sure if the unicorn was real or maybe the frozen brain of Vanilla created him. If we can believe what he sad, there's a hope in a week or maybe two we will see green grass. Better this than nothing! 

EDIT: sukienka jest od (THE DRESS IS FROM) TINKERINA





środa, 20 marca 2013

Przesyłka od Bovary

Koperta rozdarta w strzępy, folia fruwa, bo Mini musi koniecznie i natychmiast wszystko przymierzyć. Okropną sobie żmiję wyhodowałam, bo dopiero co zdążyłam ją skręcić, a ona już się panoszy i nie daje innym lalkom do głosu dojść. Dobrze, że od razu drugiej bluzy na siebie zazdrośnica mała nie włożyła...

Skoro jednak ubrała się Bovarowo od stóp do głów to coż było robić, trzeba było ją obfotografować... 
Wygląda na bardzo zadowoloną, i pewnie myśli, że będzie modelką. 
Dostaliśmy jeszcze dodatkowo super cukiereczki - pandzioszki!

DZIĘKUJEMY BOVARY!!! Wszystko cudne!

We received today beautiful clothes and hat from BOVARY. The envelope and the wrapping foils were torn into pieces, because Mini had to try everything on right away, immediately!!! I just finished her lately and she must be first in everything and everywhere...
Since she put on almost all the stuff that came, I had to take some pictures. She must think, she's a model.
We got some panda-sweets too :) really nice. THANK YOU Bovary!





wtorek, 19 marca 2013

Moja cudna Chloe

Po prostu nie mogę się na nią napatrzeć...Ta peruka jest tak piękna i pasuje do mojej Chloe idealnie :) Potrzeba jej tylko ciuszków!

I just cannot stop looking at her.. She is so pretty in this wig, all she needs now is a few clothes!




poniedziałek, 18 marca 2013

Minime

Po wielu podejściach i miesiącach walki z samą sobą udało mi sie skończyć tę lalkę. Wciąż po nią sięgałam i odkładałam. Naprawdę wiele mnie kosztowało trudu, żeby w ogóle zdobyć się na jej rzeźbienie... O wiele łatwiej przychodzi mi przerobienie lalki na taką z wyobraźni.

Nie lubię brwi u Blythe, ale w tym przypadku nie mogłam tego obejść, bo moje brwi mnie określają, są bardzo istotnym elementem mojej twarzy i choć kosztowało mnie to wiele stresu i wybaczcie również bluzgów...są brwi i jestem z nich nawet całkiem zadowolona, a może raczej przyzwyczaiłam się do nich po kilku dniach.

Mini wciąż potrzebuje pomocy Stylisty Fryzur! ale do wyjazdu do Barcelony na Blythecon w kwietniu powinna być gotowa. Dostałam też od męża obłędny gadżet w wersji dla mnie i dla Mini, także tylko ciuch mi został do zrobienia :)
Mini była dla mnie obiektem eksperymentów naukowych i ma wklejone jedne horrorowe chipy...miały być romantyczne, ale wyglądają cudownie upiornie :)

After many attempts I finally managed to finish my Minime. I kept reaching for her and put her away. It cost me a lot of strength to sculpt her. It's much easier to sculpt a character from imagination.
I don't like eyebrows on Blythes, but in this case I just had to draw them, cause my eyebrows define me! It costed me a lot of stress and curses..but there they are and I even quite like them, at least I can stand them...
Mini still needs a good haircut and clothes, but she should be ready for the Blythcon Barcelona in April. I even got an amazing gift from my husband, a little accessory  in my size and another one for my doll.
I also made some scientific experiments on her, so I put romantic eyechips, that turned out to be fantastically spooky :)






A na deser - DESER! Ciasto dla Stefana vel Honoraty...zjadła Peppa :D

And for dessert - DESSERT! Delicious carrotcake for Honorata...eaten by Peppa :D



sobota, 16 marca 2013

MEET lalkowy

 Ostrożnie - masa zdjęć!

Watch out - plenty of photos!


Spotkania lalkowe to wspaniała sprawa, można sobie pooglądać i pomacać lalki, o których istnieniu nawet nie mieliśmy pojęcia :)

Czyż nie boska jest ta Uszula na przykład, albo niesamowita lalka-pies Peteena, zresztą posiadający równie interesującego wierzchowca w postaci pudla ;)

Masa niezwykłych lal, od vintage Sindy i Fleur, po zupełnie nowiutki FRki i Tonnerki a nawet Blythe... Ach, było cudownie i radośnie i energetycznie. DZIĘKUJĘ <3 p="">

Doll meets make my life , I can see and touch dolls, I didn't even know, that exist :) like the amazing Ursula or dog-doll Peteena.
A bunch of interesting dolls form vintage Sindy and Fleur to new FR or Tonner dolls.
It was energetic, funny and wonderful! THANK YOU <3 i="">














NA DODATEK NA SPOTKANIU ZDOBYŁAM NOWĄ - CUDOWNĄ PERUKĘ DLA CHLOE :)

In addition on the meet I was able to get an amazing new wig for my Chloe :)