piątek, 31 stycznia 2014

Trzy siostry


Nic dodać, nic ująć.

OBŁĘDNE repainty wykonane przez super utalentowaną Kamarzę

Cud-miód i orzeszki w karmelu :D kiedyś były ohydnymi Bratz  ;)

Once Bratz dolls repainted by super-talented Kamarza

8 komentarzy:

  1. Ja to się trochę boję tych lalek, ale w porównaniu z Bratz to mistrzostwo świata :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako Bratzy to były o wiele ładniejsze... biedactwa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma prawo do własnego zdania. Dla mnie Bratz oryginalnie są ohydne, to szkarady estetyczne :D Te są cudne!

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
  3. Dzieła Kamarzy są fantastyczne :)
    Specyficznie urodziwe te panny, ale pasują do siebie idealnie, fajnie je mieć w swojej kolekcji :)
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam te 3 pszczółki!ruda wymiata of kors!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne są, w ogóle nie powiedziałabym że to Bratz były... są tak do siebie dopasowane a jednocześnie tak różne, świetne trio :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hehehehe, rudej to bym się wystraszyła jak by mnie napadła ;) Świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń