Zrobiłam wiele zdjęć, wszystkie w biegu, bo miałam swoje stoisko, którego musiałam pilnować, więc latałam jak szalona i w pędzie robiłam zdjęcia. Jakości teraz im już nie dorobię, ale jeśli się przymruży oczy to można sobie wyobrazić jak było tam fajnie :D
Nie ma zdjęć osób, a jedynie stoiska... takie mamy czasy...
Miłego oglądania!
Have fun watching Blythecon in Amsterdam!
Warsztaty
Workshops
W tym roku dodatkowo miała miejsce wystawa
This year there was also an exhibition
Zdjęcia cudowne :) nie wiem czy pisałam, ale strasznie Ci zazdroszczę tego, że mogłaś na własne oczy zobaczyć te wszystkie cuda :) torba z podobizną blytche to moje marzenie a na tym stole tyyyyyyle ich jest :D
OdpowiedzUsuńMusiało być prześwietnie! A kiedy BlytheCon w Polsce? Może trzeba by pomyśleć o jakiejś rodzimej imprezce... ;)
OdpowiedzUsuńależ tam było CUDOWNOŚCI!!! ehh,nic tylko obrabować bank i jechać na Blythecon! :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam te eventy! Cudnie, kreatywnie, kolorowo ;)
OdpowiedzUsuńAleż piękności ! To musi być wspaniałe przeżycie, być tam i móc obejrzeć to wszystko na żywo :) piękne zdjęcia, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńsame cuda! *.*
OdpowiedzUsuńcuda - cudeńka !!!!!! :)
OdpowiedzUsuń