piątek, 4 stycznia 2013

Zielona drużyna



Moja zielona drużyna walcząca o pokój na świecie powiększa się, zbieramy zastępy, zwieramy szyki i aż się pospałyśmy...chociaż Kicia czuwa. Ona chyba czeka na przybycie kolejnej zielono-morsko-miętowo-turkusowej dziewczyny z formacji GREEN TEAM - niebawem dołączy do nas bowiem Cinnamoroll, o ile poczta nas nie zawiedzie.

My green team fighting for peace on earth is growing, as we collect the hosts, we close ranks and up to fallen asleep ... although Kitty watches. She's waiting for a new green-seablue-mint-turquoise girl from GREEN TEAM - cause there's a Cinnamroll going to join us, if the Post won't let us down.


8 komentarzy:

  1. uuuuuuuuuuuu!no to pięknie!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello from Spain: I like your green team The dolls are very cute. Nice pictures. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, to liść i kwiat mięty pieprzowe, bo przecież to Blythe PEPPERMINT... :)

      Usuń
  4. To maleństwo, ta kruszynk ma ruchome powieki??? Jakim cudem ??? Cala brygada prezentuje się doskonale :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to oryginalna Petite Blythe, a nie taka lala od LPS-ów. Te oryginalne mają zamykane oczka :)

      Usuń
  5. To czekamy na Cynamona razem z Tobą i Kicią. :)

    OdpowiedzUsuń