środa, 20 marca 2013

Przesyłka od Bovary

Koperta rozdarta w strzępy, folia fruwa, bo Mini musi koniecznie i natychmiast wszystko przymierzyć. Okropną sobie żmiję wyhodowałam, bo dopiero co zdążyłam ją skręcić, a ona już się panoszy i nie daje innym lalkom do głosu dojść. Dobrze, że od razu drugiej bluzy na siebie zazdrośnica mała nie włożyła...

Skoro jednak ubrała się Bovarowo od stóp do głów to coż było robić, trzeba było ją obfotografować... 
Wygląda na bardzo zadowoloną, i pewnie myśli, że będzie modelką. 
Dostaliśmy jeszcze dodatkowo super cukiereczki - pandzioszki!

DZIĘKUJEMY BOVARY!!! Wszystko cudne!

We received today beautiful clothes and hat from BOVARY. The envelope and the wrapping foils were torn into pieces, because Mini had to try everything on right away, immediately!!! I just finished her lately and she must be first in everything and everywhere...
Since she put on almost all the stuff that came, I had to take some pictures. She must think, she's a model.
We got some panda-sweets too :) really nice. THANK YOU Bovary!





9 komentarzy:

  1. Świetne ciuszki, styl Bovarowy rozpoznawalny :)
    Mini świetnie w tych kolorach ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello from Spain, nice outfits. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  3. genialna ona + świetne ciuszki Bovary = nice look <33

    OdpowiedzUsuń
  4. Czapa jest przekozacka :) Sama bym taka nosiła !

    OdpowiedzUsuń
  5. ktoś tu widać lubi porządzić! :D super prezenty Bovarowe!miodzio!

    OdpowiedzUsuń
  6. PIĘKNA PIĘKNA PIĘKNA!
    A jak Ci w niej ładnie :D
    Zazdraszczam :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Czapka jest cudna :D Wszystko mi się podoba :D A cukierki przesłodkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze, te pandzie są boskie, tylko gdzie je dostać? hym ;)

    OdpowiedzUsuń