czwartek, 17 listopada 2011

Klara dotarła do Budapesztu


Klara dojechała w końcu do Budapesztu i pierwsze kroki skierowała do najbardziej bajkowego sklepu w tym mieście; do "Babahaz" gdzie urocza pani Ilona szyje lalki na zamówienie. W sklepiku, którego ozdobą jest piękna stara maszyna do szycia spod jej czarodziejskiej ręki wychodzą prawdziwe cuda.

Można tu kupić pluszowego misia, ciekawe lalki szmacianki, różne dekoracje, ale przede wszystkim niezwykłe lalki porcelanowe obszyte w ubranka wykonane w pojedynczych wzorach.

Klara była zdruzgotana gdy musiałą pocałować klamkę. Okazało się bowiem, że sklep był tego dnia wyjątkowo zamknięty.

Zrobiłam kilka pamiątkowych zdjęć przez szybę. Następnym razem pokażemy czarodziejski sklep od środka.


Klara finally arrived to Budapest and her first steps she made to the most fabulous store in this city, to "Babahaz" where the lovely lady Ilona sews dolls on request. In the shop, where the decoration is a beautiful old sewing machine, she creates magic.


You can buy a teddy bears, ragdolls, decorations, but also unusual porcelain dolls with sewn on clothes made ​​in a single design. Klara was devastated when she had to kiss the handle. It turned out that the shop that day was closed.


I've made a few commemorative photos through the glass. Next time we will show magic shop from the inside.










3 komentarze:

  1. O, nawet Tildy są. To jest przegięcie, ja tam nie wiem, ale takie wzory chyba nie powinny być sprzedawane, bo to żerowanie na prawie autorskim..

    OdpowiedzUsuń
  2. OMG cudne lalki ! Pięknie obszyta porcelana i na dodatek jest tam kilka bardzo ciekawych modeli. Zaczynam Klarze zazdrościć takich wojaży

    OdpowiedzUsuń
  3. To było naprawdę wielkie rozczarowanie, gdy zastaliśmy sklep zamknięty. Na szczęście na pewno jeszcze się tam wybiorę i przedstawię uroczą czarodziejkę Ilonę, która tworzy te małe arcydzieła.

    OdpowiedzUsuń